Kredka – aktualizacja :(
Szanowni Państwo! Dla naszego inspektoratu nie jest to szczęśliwy rok. Jeszcze niedawno żegnaliśmy się z Przestrzałkiem, a teraz musieliśmy pożegnać się z Kredką… ?
W nocy dostaliśmy telefon z kliniki, że stan Kredki się nie poprawia, a wręcz przeciwnie – mała strasznie cierpi. Jej organizm był strasznie wyniszczony, miała ubytki wszystkich mięśni, zalegała na boku i nie była w stanie się podnieść. Jej świadomość była ograniczona. Lekarze zdecydowali o humanitarnej eutanazji. Byliśmy przy niej do samego końca… ?
Kredeczko! Teraz jesteś już za tęczowym mostem i nic Cię nie boli. Przepraszamy, że tak długo musiałaś czekać na pomoc człowieka… Przepraszamy za to, co Cię spotkało. Byłaś bardzo dzielna! Przekonasz się teraz, jak to jest żyć bez bólu, cierpienia i zapomnienia. W naszych sercach pozostaniesz na zawsze, a my zrobimy wszystko, aby Twoi oprawcy stanęli przed Sądem.
Apelujemy! Reagujcie na krzywdę zwierząt!
Jednocześnie informujemy, że środki zebrane na ratowanie Kredki, zostaną przeznaczone na leczenie Reksia, który niedawno przeszedł operację wycięcia olbrzymiego guza. Operacja, opieka weterynaryjna, konsultacje u najlepszych lekarzy, karma, leki i transport to koszt rzędu kilku tysięcy złotych.