67/09/13
Na początku września dostaliśmy zgłoszenie od zaniepokojonego klienta, iż w jednym ze sklepów zoologicznych przebywa żółw w nieodpowiednich warunkach.
Pojechaliśmy… i naszym oczom ukazał się średniej wielkości, w dobrej kondycji, samiec żółwia stepowego. Warunki, faktycznie, nie były do końca zgodne z zasadami tzw. „dobrej praktyki” utrzymywania tego gatunku. Jednak jedynym poważnym „zarzutem” był brak promiennika UVB. Ponadto, okazało się, iż zwierzę jest znajdą, przygarniętą przez właścicieli sklepu, a w niedalekiej przyszłości w planach jest przeprowadzka do większego i posiadającego więcej wzbogaceń terrarium.
Właścicielka została poinformowana o tym, w jakim sposób powinno zostać ono urządzone, a także w ciągu tygodnia w dotychczasowym lokum żółwia zainstalowała lampę UVB.
Przy okazji nasi Inspektorzy mieli okazję wziąć na ręce przepiękną Agamę Brodatą
I pogłaskać za uszkiem “małego smoka”.